WYBUCH WOJNY
KARSKI O AGRESJI NIEMIECKIEJ KARSKI O AGRESJI SOWIECKIEJ

KARSKI O DWÓCH OKUPACJACH KARSKI W NIEWOLI

AGRESJA NIEMIECKA
Jan Karski o agresji niemieckiej na Polskę, 1 września 1939 r.

Nad ranem 1 września, krótko przed godziną piątą, gdy dywizjon artylerii konnej spokojnie posypiał, samoloty Luftwaffe, po pokonaniu niewielkiego dystansu dzielącego ich od granicy, usiały całą okolicę Oświęcimia ognistym deszczem bomb zapalających. W tym samym czasie ruszyła nawała setek nowoczesnych czołgów, dopełniających aktu zniszczenia.

Po niespełna trzech godzinach bombardowania i ostrzeliwania liczba ofiar oraz skala zniszczenia i dezorganizacji były niewiarygodne. Gdy oprzytomnieliśmy z pierwszego szoku na tyle, by zorientować się w sytuacji, stało się przejrzyście jasne, że nie ma szans na jakikolwiek skuteczny opór.
J. KARSKI, TAJNE PAŃSTWO, WARSZAWA 2004, S. 24.