W SŁUŻBIE ZACHODU
Depesza Prezydenta Rzeczypospolitej Władysława Raczkiewicza do prezydenta Stanów Zjednoczonych Harry’ego Trumana z okazji kapitulacji Niemiec, 8 maja 1945 r., Londyn.
W tej uroczystej chwili, otwierającej nowy okres w historii Europy i stanowiącej o losach ludzkości, zwracamy się w myślach naszych do Narodu Amerykańskiego, którego bohaterscy synowie i olbrzymie wysiłki przyczyniły się tak przemożnie do zwycięstwa i wyzwolenia Europy spod niemieckiej tyranii. To wspaniałe zwycięstwo oręża sprzymierzonych nie było możliwe bez poświęceń i niezmierzonych osiągnięć Stanów Zjednoczonych Ameryki oraz bez niezawodnych wizji i ofiarności Jej wielkiego prezydenta Franklina D. Roosevelta.
Przykładem swoim i wysiłkiem Naród Amerykański zaskarbił sobie niewygasłą wdzięczność wszystkich wyzwolonych narodów w Europie.
Lecz, gdy radosne dzwony zwycięstwa rozbrzmiewają przez świat ludzi wolnych, nam, Polakom, nie danym jest jeszcze radować się wolnością. A jednak nie chcemy wierzyć, aby Zjednoczone Narody walczyły w tej krwawej wojnie tyle lat po to, aby pogodzić się z pogwałceniem niezaprzeczalnych praw człowieka i narodów, w obronie których młodzież nasza przelewa krew na tylu odległych polach bitew.
Czerpiemy otuchę w nadziei, że uczyniwszy tyle dla wyzwolenia całego świata spod jarzma niemieckiego, Ameryka pod Pana – Panie Prezydencie – niezawodnym przewodem nie odmówi swego potężnego moralnego i materialnego poparcia w budowie prawdziwie demokratycznej społeczności europejskiej, zgodnie z naszymi wspólnymi ideałami wolności i sprawiedliwości.
PRAWDZIWA HISTORIA POLAKÓW. ILUSTROWANE WYPISY ŹRÓDŁOWE 1939 – 1945, T. 3, WARSZAWA 2000, S. 2607.